Łyk inspiracji!

Jak co poniektórym wiadomo Wasz wujek Erni był niedawno w gdańsku...

Było wykurwiście!

Kiedy szedłem akademikowym korytarzem w samych li tylko bokserkach, kiedy drżącymi z przepicia rączkami próbowałem założyć koszulkę i okazywało się że trafiam głową w rękaw, kiedy jakaś dziewczyna narodowości cokolwiek chińskiej gapiła się jak w kuchni człapię mokrymi łapciami paląc papierosa i obserwując mewy...

Wtedy czułem że jestem w domu!
Nie wspominając o czterech dniach łojenia w moim ukochanym Iksie...(X not dead!)

I teraz polecą podziękowania, za wypasione atrakcje i towarzystwo, a lecą jakoś tak:

Żanecie(że aż powtórzę za Baletem: Żan... Słodka Żan...), za to że jest idealnym połączeniem pięknej kobiety i kumpla od kieliszka, i że nie płakała kiedy chrapałem!


Dalej dla Skomo, za to że wyjechała(wiem że dziwnie to brzmi ale przynajmniej kimałem na wyrze a nie na kredensie w kuchni), i za to że w ogóle jest taka fajna:


Kolejno dla Tolka, za to że pierwszy zaćwierkał słowiczym trelem: Ej,kurwa,pijemy!


Dalej dla Wajdy, za to że czasami miał mnie dosyć, ale jednak napirdalał świetne driny!


A to Młody, człowiek który walcząc z grypą nie dał mi zginąć z głodu:


Generalnie było tak:


Specjalne podziękowania dla Łaty i Baleta:


Oraz dla Spiryta:


No i nauralnie dla Bamburskiej, chociaż chwilowo nie pogra już w bilarda:


No i jeszcze naturalnie Weronika, fantastyczna dziewoja(następnym razem: czy w bankomacie czy w kiblu - korzystaj!):


A no to jeszcze na koniec: Łata - promocyjnie!


Dzięki Wam wszystkim i do przyszłego tygodnia!

Komentarze

Anonimowy pisze…
ostatnia fota ( z niem. das Foto ) laty RZADZI
Ernest pisze…
też myślę że Łata spokojnie mógłby reklamować dowolny trunek!

Popularne posty